Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne bywają również nazywane nerwicą natręctw. Charakteryzują się występowaniem nawracających, natrętnych myśli (obsesji) lub czynności (kompulsji), którym trudno się oprzeć, ponieważ próba zaprzestania wywołuje lęk lub niepokój. Jak często występują tego rodzaju zaburzenia i jak się objawiają? Co je wywołuje i w jaki sposób powstają? Czy możliwe jest ich całkowite wyleczenie? Kolejny artykuł jest odpowiedzią na te właśnie pytania.
.
Czy na pewno zamknąłem drzwi? – nerwica natręctw w praktyce
Portal naukowy „Medycyna Praktyczna” podaje, że zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne dotyczą około 2,5 % populacji. Jeżeli jednak tego rodzaju zaburzenia występują w rodzinie, to ryzyko ich rozwoju jest zdecydowanie większe i sięga nawet 9-10 %.
W jaki sposób moga się objawiać natrętne myśli lub czynności? Oto kilka przykładów:
- natrętne impulsy – nasilone myślenie o zrobieniu czegoś kompromitującego lub o agresywnym zachowaniu wobec kogoś bliskiego, np. popchnięcie dziecka lub nadmierne wychylanie się przez okno. Choć złe zamiary nie są nigdy realizowane, to towarzyszy im nieustanny lęk i obawa, że w końcu dojdzie do ich realizacji,
- natrętna niepewność – jest to nawracająca potrzeba ciągłego myślenia lub też sprawdzania prozaicznych kwestii, np. czy światło zostało wyłączone, czy drzwi zostały zamknięte, czy konkretne przedmioty zostały równo ułożone itp.,
- obsesyjny lęk przed brudem i nieczystością, zazwyczaj prowadzący do nawracającej potrzeby mycia rąk,
- obsesyjna konieczność dbania o perfekcyjny i symetryczny porządek, prowadzący do nawracającej potrzeby porządkowania rzeczy według określonego układu,
- ruminacje – wielogodzinne i pseudofilozoficzne analizowanie jednego tematu, które nie prowadzi do żadnych konstruktywnych wniosków,
- dziwaczne rytuały, które koniecznie trzeba powtarzać, gdyż pojawia się lęk przed wysoce nieprawdopodobnymi konsekwencjami, np. muszę pięciokrotnie wymieszać cukier w herbacie, bo inaczej spadnę ze schodów,
- nieustanna potrzeba zbierania i gromadzenia różnych przedmiotów
Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne – skąd się biorą?
W jaki sposób powstają zaburzenia o charakterze obsesyjno-kompulsyjnym? Trudno w tym przypadku o jednoznaczną odpowiedź, gdyż przyczyn może być wiele i mogą być bardzo różnorodne. Mimo to warto zaznaczyć kilka kwestii, które mogą mieć kluczowe znaczenie.
Jedną z przyczyn mogą być rodzice, którzy stawiają dziecku bardzo wysokie standardy i oczekują, że im sprosta. Wychowanie sprowadza się wtedy do nagradzania dobrych zachowań i karania tych niewłaściwych. Jeżeli jest to robione w kochający sposób, to oczywiście wpływa na prawidłowy rozwój emocjonalny dziecka, ale jeżeli rodzice stają się zbyt wymagający i surowo potępiają niewłaściwe zachowania, może to doprowadzić do nawracających natręctw.
Kluczową kwestią jest zatem kontrola w rodzinie. Jeśli rodzice nadmiernie kontrolowali dziecko poprzez np.:
- powstrzymywanie spontanicznej aktywności motorycznej,
- naleganie na konkretne zachowania zgodne z konwencjonalną rolą płci,
- karanie za zbyt swobodne wypowiedzi,
to może to doprowadzić do ciągłego poczucia wstydu u dziecka i kształtowanie się wzorców obsesyjno-kompulsyjnych.
Z drugiej strony, przyczyną tego rodzaju zaburzeń, może być również niedostateczna opieka rodzicielska. Jeżeli dziecko zostaje pozbawione jakichkolwiek standardów rodzinnych i czuje się ignorowane przez dorosłych, to może zacząć tworzyć wyidealizowane kryteria uczuć i zachowań, czerpane z szerszej kultury, które zazwyczaj są bardzo surowe. Nie potrafi im w pełni sprostać, więc również prowadzi to do ciągłego poczucia wstydu i powstania natrętnych myśli lub czynności.
.
Osoba z obsesyjnymi myślami
Osoby z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi, bardzo często przejmują się kwestiami związanymi z moralną przyzwoitością – czują nieustanną potrzebę kontrolowania swoich agresywnych i pożądliwych uczuć. Często bywają to osoby bardzo religijne, samokrytyczne oraz ciężko, a jednocześnie perfekcyjnie, pracujące.
Jednym z najbardziej uciążliwych skutków obsesyjnych myśli, jest tzw. mania wątpienia. Polega ona na potrzebie kontrolowania wszystkich dostępnych możliwości, co prowadzi do opóźniania i zwlekania z podjęciem wielu decyzji.
Odsuwanie momentu podjęcia decyzji jest związane z potrzebą znalezienia idealnego wyjścia, czyli całkowicie wolnego od poczucia winy i niepewności. Czasami zwlekanie z decyzją trwa tak długo, aż wyboru dokonają okoliczności zewnętrzne.
Osoby doświadczające manii wątpienia, bardzo często lubią tworzyć listy „za i przeciw”.
Osoby z nerwicą natręctw, zazwyczaj uważają też samokontrolę za swoją najważniejszą i najlepszą cechę. Szczególnie cenią takie atrybuty jak: dyscyplina, porządek, solidność i wytrwałość. Powoduje to, że zazwyczaj dużo gorzej radzą sobie z takimi kwestiami jak: seksualność, zabawa, humor czy spontaniczność.
Na koniec warto zaznaczyć, że każda osoba, bez względu na ilość doświadczanych natręctw, może je skutecznie wyleczyć. „Medycyna Praktyczna” podaje, że pozytywne skutki psychoterapii obserwuje się aż u 75% osób. Bardzo pomocne w sytuacji leczenia zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych jest też dbanie o ogólną higienę psychiczną, czyli np. warsztaty rozwoju osobistego, kształtowanie pozytywnych relacji międzyludzkich, właściwe odżywianie się i aktywność fizyczna oraz stanowcze unikanie substancji psychoaktywnych.